Zawsze powtarzam, że posiadanie dziecka zobowiązuje. Człowiek myśli, wymyśla i ciągle coś robi.
Ja oprócz aniołów - skarpetkowe zajączki. Zapraszam
środa, 12 lutego 2014
Zielono mi
Dziś żabki. W ramach hasła: pocałuj żabkę w łapkę ... albo w cokolwiek tylko chcesz :). Dlaczego żabki? Bo gdzieś tam jest mały chłopczyk któremu właśnie taka żabka się zgubiła. A jest potrzebna do przytulania. I to argument nie do odparcia
Hehe! Dziewczyno! Gdzieś Ty się podziewała? Żabki są słodkie. Synek mojej Przyjaciółki na swoją żabę mówił jaba-jaba :) Tak mi się od razu przypomniało, jak zobaczyłam te urocze zwierzątka :) Pozdrawiam!
Fajowe! :)
OdpowiedzUsuńHehe! Dziewczyno! Gdzieś Ty się podziewała? Żabki są słodkie. Synek mojej Przyjaciółki na swoją żabę mówił jaba-jaba :) Tak mi się od razu przypomniało, jak zobaczyłam te urocze zwierzątka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Szyłam, szyłam, szyłam ;-p pozdrawiam i dziękuję
OdpowiedzUsuń